Późno wróciłam z pracy. Posadził mnie na kuchennym stole i rozpiął spódnicę... Oplotłam Go nogami i był już we mnie. Poruszał się szybko i łapczywie. Nie zdjęłam moich szpilek... Szepnęłam Mu do ucha, że chcę mocniej... Czuję jak zbliża się coś extra...

Z Hectorem będzie sEXTRA :)



Zdjęcie Internet